Encyklika prawie rewelacyjna
Jest to lektura z zewnątrz. Encyklikę1 adresowano co prawda i do mnie, a raczej mnie podobnych: po słowach „[...] do drogich synów i córek Kościoła” czytam: „[...] do wszystkich ludzi dobrej woli”; a chociaż nieskromne byłoby zaliczanie się samemu w ich szeregi, wystarczy mi odrobina choćby szczerej...
Gespeichert in:
Veröffentlicht in: | Więź 2011, Vol.LIV (636), p.75-79 |
---|---|
1. Verfasser: | |
Format: | Artikel |
Sprache: | pol |
Schlagworte: | |
Online-Zugang: | Volltext |
Tags: |
Tag hinzufügen
Keine Tags, Fügen Sie den ersten Tag hinzu!
|
Zusammenfassung: | Jest to lektura z zewnątrz. Encyklikę1 adresowano co prawda i do mnie, a raczej mnie podobnych: po słowach „[...] do drogich synów i córek Kościoła” czytam: „[...] do wszystkich ludzi dobrej woli”; a chociaż nieskromne byłoby zaliczanie się samemu w ich szeregi, wystarczy mi odrobina choćby szczerej intencji, by poczuć się adresatem. Jest to lektura człowieka, który nie tylko nie poczuwa się do przynależności do Kościoła katolickiego – ale i chrześcijaninem jest tylko o tyle, że wychowany został w kręgu kultury, którą chrześcijaństwo w istotnym stopniu ukształtowało, w dziedzinie zaś etyki dominująco i fundamentalnie określiło. |
---|---|
ISSN: | 0511-9405 |