Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953)
Gespeichert in:
1. Verfasser: | |
---|---|
Format: | Buch |
Sprache: | Polish |
Veröffentlicht: |
Warszawa
Zachęta
2016
|
Schriftenreihe: | Archiwum Zachęty
|
Schlagworte: | |
Online-Zugang: | Inhaltsverzeichnis Literaturverzeichnis Register // Personenregister |
Tags: |
Tag hinzufügen
Keine Tags, Fügen Sie den ersten Tag hinzu!
|
MARC
LEADER | 00000nam a22000002c 4500 | ||
---|---|---|---|
001 | BV043715978 | ||
003 | DE-604 | ||
005 | 20240117 | ||
007 | t| | ||
008 | 160811s2016 xx a||| |||| 00||| pol d | ||
020 | |a 9788364714313 |9 978-83-64714-31-3 | ||
020 | |a 8364714317 |9 83-64714-31-7 | ||
035 | |a (OCoLC)957731924 | ||
035 | |a (DE-599)BSZ473709597 | ||
040 | |a DE-604 |b ger |e rda | ||
041 | 0 | |a pol | |
049 | |a DE-255 |a DE-12 |a DE-Re13 |a DE-11 | ||
084 | |a LO 74140 |0 (DE-625)104272: |2 rvk | ||
084 | |a 2.2 |2 KUBA2 | ||
245 | 1 | 0 | |a Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie |b Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) |
264 | 1 | |a Warszawa |b Zachęta |c 2016 | |
300 | |a 165 Seiten |b Illustrationen |c 24 cm | ||
336 | |b txt |2 rdacontent | ||
336 | |b sti |2 rdacontent | ||
337 | |b n |2 rdamedia | ||
338 | |b nc |2 rdacarrier | ||
490 | 0 | |a Archiwum Zachęty | |
648 | 4 | |a Geschichte 1900-2000 | |
648 | 7 | |a Geschichte 1951-1953 |2 gnd |9 rswk-swf | |
650 | 4 | |a Architektur | |
650 | 4 | |a Architektura / wystawy / 1945-1970 / Polska | |
650 | 0 | 7 | |a Sozialistischer Realismus |0 (DE-588)4055848-4 |2 gnd |9 rswk-swf |
650 | 0 | 7 | |a Architektur |0 (DE-588)4002851-3 |2 gnd |9 rswk-swf |
651 | 4 | |a Polen | |
651 | 7 | |a Polen |0 (DE-588)4046496-9 |2 gnd |9 rswk-swf | |
653 | |a Zacheta Narodowa Galeria Sztuki / Exhibitions | ||
653 | |a Architecture / Poland / 20th century / Exhibitions | ||
653 | |a Socialist realism in art / Poland | ||
655 | 7 | |0 (DE-588)4135467-9 |a Ausstellungskatalog |2 gnd-content | |
689 | 0 | 0 | |a Polen |0 (DE-588)4046496-9 |D g |
689 | 0 | 1 | |a Architektur |0 (DE-588)4002851-3 |D s |
689 | 0 | 2 | |a Sozialistischer Realismus |0 (DE-588)4055848-4 |D s |
689 | 0 | 3 | |a Geschichte 1951-1953 |A z |
689 | 0 | |5 DE-604 | |
700 | 1 | |a Czapelski, Marek |0 (DE-588)1151835714 |4 aut | |
710 | 2 | |a Galeria Zachęta |e Sonstige |0 (DE-588)2119731-3 |4 oth | |
856 | 4 | 2 | |m Digitalisierung BSB München 25 - ADAM Catalogue Enrichment |q application/pdf |u http://bvbr.bib-bvb.de:8991/F?func=service&doc_library=BVB01&local_base=BVB01&doc_number=029128145&sequence=000001&line_number=0001&func_code=DB_RECORDS&service_type=MEDIA |3 Inhaltsverzeichnis |
856 | 4 | 2 | |m Digitalisierung BSB München 25 - ADAM Catalogue Enrichment |q application/pdf |u http://bvbr.bib-bvb.de:8991/F?func=service&doc_library=BVB01&local_base=BVB01&doc_number=029128145&sequence=000003&line_number=0002&func_code=DB_RECORDS&service_type=MEDIA |3 Literaturverzeichnis |
856 | 4 | 2 | |m Digitalisierung BSB München 25 - ADAM Catalogue Enrichment |q application/pdf |u http://bvbr.bib-bvb.de:8991/F?func=service&doc_library=BVB01&local_base=BVB01&doc_number=029128145&sequence=000005&line_number=0003&func_code=DB_RECORDS&service_type=MEDIA |3 Register // Personenregister |
940 | 1 | |n oe | |
942 | 1 | 1 | |c 709 |e 22/bsb |f 09045 |g 438 |
943 | 1 | |a oai:aleph.bib-bvb.de:BVB01-029128145 |
Datensatz im Suchindex
_version_ | 1819786451535003648 |
---|---|
adam_text | Spis treści ІЗ Ku nowej architekturze socjalistycznej Wystawy architektoniczne w Zachęcie w pierwszej połowie lat pięćdziesiątych XX wieku 107 Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) III Spis projektów 115 Bibliografia 116 Wybór tekstów źródłowych 47 Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) 142 Spis projektów 149 Bibliografia 150 Wybór tekstów źródłowych 165 Indeks osób
Bibliografia Andrzej Chrzanowski, Dworzec Centralny, „Stolica” 1953, nr 14, s. 5, il. (Ant)., Wystawa Architektury Polski Ludowej. W warszawskiej „Zachęcie”, „Wola Ludu” 1953, nr 69, s. 5. Bohdan Garliński, Stowarzyszenie Architektów Rzeczypospolitej Polskiej. Powszechna Wystawa Architektury. Komisja wystawowa, „Biuletyn Techniczny Biur Projektowych Budownictwa Miejskiego” 1952, z. 3, s. 12-13. Bohdan Garliński, Uwagi o Pierwszej Powszechnej Wystawie Architektury, „Architektura” 1953, nr 5, s. 140, 111 s. okładki. Stefan Gawłowski, Wystawa Architektury w „Zachęcie”, „Słowo Powszechne” 1953, nr 63, s. 4. icz, Problemy wystawy architektury, „Stolica” 1953, nr 16, s. 2, il. Jadwiga Guzicka, Architektura wielkomiejskiego domu mieszkalnego, „Przegląd Kulturalny” 1953, nr 13, s. 4, il. Maria Koprowska, Sztuka w służbie człowieka. O gdańskiej ceramice, „Dziennik Bałtycki” 1953, nr 123, s. 2. Adam Kotarbiński, Referat o wystawie, „Architektura” 1953, nr 7, s. 172-174. Adam Kotarbiński, Streszczenie referatu (ocena prac na Wystawie Architektury), „Biuletyn Techniczny Biur Projektowych Budownictwa Miejskiego” 1953, nr 5, s. 9-16 Leś., Wschodnia ściana Placu Dzierżyńskiego, „Stolica” 1953, nr 15, s. 3. Zasław Malicki, Andrzej Uniejewski, O projektach mieszkaniowych na 1 Powszechnej Wystawie Architektu ry Polski Ludowej, „Miasto” 1953, nr 5, s. 16-19, U· Mar, O architekturę godną naszej epoki, „Kurier Codzienny” 1953, nr 93, s. 5 Odpowiadamy na pytania w sprawie Powszechnej Wystawy Architektury, „Stolica” 1953, nr 21, s. 10. Roman Piotrowski, Powszechna Wystawa Architektury Polski
Ludowej, „Stolica” 1953, nr 10, s. 2, il. Powszechna Wystawa Architektury, „Dziś i Jutro” 1953, nr 9, s. 12. Bohdan Pniewski, Narodziny projektu, rozm. M. S. [Marek Sadzewicz], „Stolica” 1953, nr 12, s. 8-9, il. Juliusz Robliczek, Kształt mówi o pięknie naszej epoki, „Trybuna Robotnicza”, dod. „Trybuna Tygodnia” 1953, nr 57, s. i, il. M. S. [Marek Sadzewicz], Powszechna wystawa architektury pobkiej w Warszawie, „Stolica” 1953, nr 8, s. 10. Z rozmów o Powszechnej Wystawie Architektury, rozm. M. S. [Marek Sadzewicz], „Stolica” 1953, nr 11, s. 5, il. Marek Sadzewicz, Architektura wielką sztuką społeczną, „Stolica” 1953, nr 10, s. 8-9, il. W. W., Ogólnopolska Wystawa Architektury, „Turysta” 1953, nr 4, s. 14, il. Wczoraj otwarto 1 Powszechną Wystawę Architektury, „Słowo Powszechne” 1953, nr 58, s. 5. Barbara Wellenger, I Powszechna Wystawa Architektury, „Dziś i Jutro” 1953, nr 12, s. io, il. Wystawa Architektury Polski Ludowej, „Express Wieczorny” 1953, nr 61, s. 6. Jan Zachwatowicz, Regionalizm w architekturze, rozm. M. S. [Marek Sadzewicz], „Stolica” 1953, nr 13, s. 8-9, il. Arćhiwalia: archiwum SARP, 1 Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej, sygn. 1/1423, i/i424 149
Wybór tekśtów źródłowyćh 151 M. S. [Marek Sadzewicz], Powszechna wystawa architektury polskiej w Warszawie, „Stolica” 1953, nr 8, s. 10 152 Stefan Gawłowski, Wystawa Architektury w „Zachęcie”, „Słowo Powszechne” 1953, nr 63, s. 4 154 (Ant)., Wystawa Architektury Polski Ludowej. W warszawskiej „Zachęcie”, „Wola Ludu” 1953, nr 69, s. 5 155 Marek Sadzewicz, Architektura wielką sztuką społeczną, „Stolica” 1953, nr 10, s. 8-9 157 Z rozmów o Powszechnej Wystawie Architektury, rozm. M. S. [Marek Sadzewicz], „Stolica” 1953, nr ii, s. 5 158 Regionalizm w architekturze. Z problemów Powszechnej Wystawy Architektury. Rozmowa z patronem działu historycznego prof. j. Zachwatowiczem, rozm. M. S. [Marek Sadzewicz], „Stolica” 1953, nr 13, s. 8-9 160 Mar, O architekturę godną naszej epoki, „Kurier Codzienny” 1953, nr 93, s. 5 163 Odpowiadamy na pytania w sprawie Powszechnej Wystawy Architektury, „Stolica” 1953, nr 21, s. 10 150
M. S. [Marek Sadzewicz], Powszechna wystawa architektury polskiej w Warszawie, „Stolica” 1953, nr 8, s. 10 Dnia 8 marca w salonach Zachęty nastąpi otwarcie zorganizowanej przez SARP Po wszechnej Wystawy Architektury Polski Ludowej. Wystawa staje się wydarzeniem w życiu polskiej architektury, jako podsumo wanie i przegląd dorobku współczesnej myśli architektonicznej od momentu wy zwolenia do dnia dzisiejszego. Organizacja wystawy opiera się na doświadczeniach 33 regionalnych i krajowych pokazów architektury, przeprowadzonych w latach 1950-1952. Pokazy te organizowano w ramach walki o realizm socjalistyczny w architekturze, nakreślonych przez Krajową Partyjną Naradę Architektów w roku 1949. Zapoczątkowała je wystawa projektów war szawskich w dniu i maja 1950 roku, w oknach odbudowanego Nowego Światu. Wystawę Powszechną traktować tedy należy jako dalszy, ważny etap rozpo czętej w roku 1949 pracy nad stworzeniem podstaw realizmu socjalistycznego w ar chitekturze. Rozwój historyczny wystaw i pokazów zdeterminował układ Wystawy Po wszechnej, Jest to układ regionalny, ilustrujący pracę wszystkich środowisk archi tektonicznych kraju. W zasadzie całość rozpada się na trzy działy: współczesny, hi storyczny i młodzieżowy. Jednakże jedynie dział młodzieżowy został wyodrębniony w osobnej sali. Dział współczesny i historyczny będą mieściły się razem, podług regio nów, przy czym eksponaty historyczne są to wybrane przykłady, charakterystyczne dla architektury postępowej poszczególnych regionów. Poza tymi działami przygotowa no oddzielną salę, ilustrującą współpracę ideologiczną
i kulturalną Polski i Związku Radzieckiego na polu architektury. Sala Krakowa i Małopolski, z największym zało żeniem mieszkaniowym Nowej Huty na czele oraz Poznania i Wielkopolski sąsiadują ze sobą. Największe ośrodki robotnicze, to jest Katowice i Wrocław z całym regionem śląskim oraz Łódź i Białystok — zajmują oddzielny kompleks sal. Tu również znajdzie pomieszczenie architektura Podlasia. Sala Gdańska i Szczecina z Pomorzem zobrazu je osiągnięcia architektury nadmorskiej. Największa sala wystawy, tzw. grunwaldzka [Sala Matejkowska ֊ przyp. red.], obejmuje materiały Warszawy i Mazowsza. Celem wystawy jest popularyzacja osiągnięć polskiej architektury socjali stycznej na tle postępowego dorobku epok ubiegłych. Również i sam sposób po dania eksponatów opiera się o zasadę realizmu. Rysunki przygotowane są w ten sposób, żeby dawały widzowi obraz jak najbardziej zbliżony do prawdy, żeby mógł on wyrobić sobie wyobrażenie o rzeczywistym wyglądzie gmachów i kompleksów zrealizowanych lub projektowanych. Powszechna Wystawa Architektury stanowić będzie podstawowy materiał dla dyskusji na Krajowej Naradzie Architektów, która odbędzie się w kwietniu, jak również szerokiej dyskusji publicznej.
ARCHITEKTURA POLSKIEGO SOCREALIZMU W ZACHĘCIE „Stolica” zamieszczać będzie zarówno relacje z całości wystawy oraz wielu jej fragmentów, jak i z przebiegu dyskusji. Stefan Gawłowski, Wystawa Architektury w „Zachęcie”, „Słowo Powszechne” 1953, nr 63, s. 4 Wielkim wydarzeniem kulturalnym Stolicy i całego kraju jest otwarta w dniu 8 mar ca w salach Zachęty Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej zorganizowana przez Stowarzyszenie Architektów Polskich jako tło do mającej się odbyć w kwietniu b.r. Krajowej Narady Architektów. Architektura i budownictwo przestały być w Polsce Ludowej prywatnym za gadnieniem inwestycyjnym jednostek, a stały się sprawą żywo interesującą ogół społeczeństwa. Odbudowa Warszawy, Gdańska, Wrocławia, Szczecina i innych miast zniszczonych przez wojnę, budowa nowych miast jak Nowa Huta i Nowe Tychy, rekonstrukcja zabytków, wielkie budownictwo przemysłowe i mieszkalne zakreślone przez Plan Sześcioletni są sprawami, w których wszyscy bezpośrednio lub pośrednio bierzemy udział. Z drugiej strony, architektura jako sztuka najbliżej i najsilniej oddziałująca na odbiorcę wartości kulturalnych, powinna stać się sztuką społeczną, odzwierciedlającą ideologię epoki i przemawiającą przez znane, naro dowe formy językiem dla wszystkich zrozumiałym. Takie postulaty stawia się dziś architekturze i właśnie obecna wystawa ma za zadanie wykazać, jak dalece nasi ar chitekci respektują w swej twórczości powyższe założenia ideowe, czy zdołali się oderwać od bezduszności i kosmopolityzmu formalizmu czy konstruktywizmu. Wystawa Architektury Polski Ludowej ma na
celu spopularyzowanie osią gnięć naszych w architekturze od 1945 r. przez udostępnienie ich społeczeństwu, oraz przedstawienie możliwie pełnego obrazu naszej współczesnej twórczości ar chitektonicznej i urbanistycznej dla krytycznej oceny fachowej na Naradzie Archi tektów, wyciągnięcia wniosków i wskazań na przyszłość. Imponujący pokaz w Zachęcie poprzedzony został przez 33 krajowe i regio nalne pokazy zorganizowane w latach 1950-1952. Do ostatecznej organizacji, w celu eliminacji najwybitniejszych projektów, odbyły się w roku ubiegłym regionalne pokazy dla północnych dzielnic kraju w Gdańsku, dla południowych w Krakowie, zachodnich w Poznaniu i wschodnich w Warszawie. Pokazy te pogłębiły więź twór ców ze społeczeństwem, wywołując ożywione dyskusje, które zapewne niejedno krotnie zmuszały architektów do wyjaśnień lub korekty zajmowanego stanowiska i wpłynęły, zdaje się, na jednolite i zrozumiałe dla ogółu opracowanie graficzne pro jektów na wystawę w Zachęcie. Wystawa demonstruje, i to jest jej cechą charakterystyczną, nie znaną może ogółowi, olbrzymią skalę osiągnięć i zamierzeń architektonicznych i urbanistycznych 152
Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) w całym kraju, całą masę budownictwa miejskiego, przemysłowego i wiejskiego. Pod tym względem zobrazowana została dobitnie powszechność rozmachu naszego bu downictwa. Przyjęty na wystawie układ regionalny umożliwia zaakcentowanie głównych ośrodków kulturalnych i gospodarczych kraju oraz silnie wiąże dzieła współczesne z najlepszymi regionalnymi zabytkami, uwypuklając ciągłość historyczną obecnej twórczości, czerpiącej z dorobku artystycznego minionych epok. Jednocześnie, jak kolwiek wszędzie widzimy pełny wachlarz wszelkich rodzajów budownictwa: bu downictwo mieszkaniowe, użyteczności publicznej, siedziby władz, budownictwo szkolne, kulturalne, szpitalne, przemysłowe, rozwiązania urbanistyczne, tereny zie lone, i budownictwo wiejskie, dzięki układowi regionalnemu otrzymujemy obraz dominujących na danym terenie zagadnień. Tak więc dział poświęcony Warszawie daje obraz olbrzymich założeń wielko miejskich, urbanistycznych jak Trasa W-Z i MDM, otoczenie Pałacu Kultury i Na uki ze Śródmieściem, osiedla mieszkaniowe, architektonicznych jak Dom Partii, Teatr Wielki, Narodowy Bank Polski, Sejm i wiele innych. Dział krakowski przedstawia najstarsze zabytki naszej architektury, a jedno cześnie rozmach budowy najmłodszego polskiego miasta — Nowej Huty. Podhale pokazuje budownictwo oparte na tradycyjnych wzorach. Inne problemy ma budownictwo Łodzi i Białegostoku, zaniedbanych ośrod ków robotniczych. Tu na pierwszy plan wybija się zagadnienie rozbudowy i likwida cji zaniedbań bytowych świata pracy. Stalinogród i
Śląsk demonstrują rozwiązywanie kwestii mieszkaniowej dla rosnącej nieustannie armii górników. A dopływ nowych kadr technicznych do śląskiego przemysłu dadzą politechniki gliwicka i wrocławska, których projekty widzimy w tym dziale. Gdańsk, Szczecin i Pomorze przedstawiają projekty odbudowy i rozbudowy ośrodków portowych i renesans starej architektury nadmorskiej. Dobrze się stało, że na wystawie znalazły się projekty z zakresu architektury przemysłowej, wykazujące jasno, że fabryka niekoniecznie musi odrażać swym wy glądem, ale może i powinna dawać zadowolenie estetyczne. Problematyka wystawy jest tak szeroka i różnorodna, że powrócimy do niej jeszcze. 15З
ARCHITEKTURA POLSKIEGO SOCREALIZMU W ZACHĘCIE (Ant)., Wystawa Architektury Polski Ludowej. W warszawskiej „Zachęcie”, „Wola Ludu” 1953, nr 69, s. 5 W stolicy otwarto ostatnio Pierwszą Powszechną Wystawę Architektury Polski Lu dowej. Duża ilość zwiedzających (po kilka tysięcy osób dziennie) świadczy wymow nie, że pierwsza tego rodzaju impreza w kraju jest udanym przedsięwzięciem. W kilku salach „Zachęty” zgrupowano kilkaset rysunków, fotografii i modeli. Projekty obrazują bogaty dorobek naszej powojennej architektury. Część spośród obiektów przedstawionych na wystawie już wybudowano lub pozostaje w budowie. Na wystawę składa się również szereg obiektów o charakterze zabytkowym, historycznym w naszej architekturze. Nie wyodrębniono ich w osobną całość, prze ciwnie, umieszczono je w różnych salach, razem z projektami z dziedziny architek tury powojennej. Organizatorzy pragnęli zaakcentować w ten sposób ciągłość roz wojową polskiej myśli architektonicznej, jej powiązanie z narodowymi tradycjami. Na wystawie przyjęto układ geograficzny, wyodrębniając architektonicznie poszczególne części kraju. Umożliwia to lepsze zobrazowanie głównych ośrodków kulturalnych i gospodarczych wraz z ich najlepszymi regionalnymi zabytkami. Dział poświęcony Warszawie daje obraz olbrzymich założeń wielkomiejskich, urbanistycznych i architektonicznych, jak MDM i Trasa W-Z, otoczenie Pałacu Kul tury i Nauki, Teatr Wielki, Sejm i wiele innych. Powszechne zainteresowanie budzą projekty zabudowy śródmieścia w okoli cach Pałacu Kultury i Nauki. Zajmą one salę honorową „Zachęty” wraz z makietą Pa
łacu Kultury, zdjęciami Trasy W-Z, wspaniałymi fragmentami Domu Partii, Sejmu itp. W części dotyczącej Warszawy i Mazowsza zgrupowano szereg plansz, fo tografii i modeli projektowanych lub nawet już realizowanych inwestycji. Zwraca uwagę starannie wykończony model Teatru Wielkiego Opery i Baletu w Warsza wie prof. Pniewskiego, projekt Dworca Centralnego, który stanie w pobliżu Pałacu Kultury. Zachwycają doskonałe zdjęcia zabytków — Pałacu Staszica, Mostowskich, pałacu „Pod Wiatrami” (przy ul. Długiej) i wiele innych. Szereg rysunków pokazuje stołeczne osiedla mieszkaniowe, gmachy biurowe i zakłady produkcyjne. Te same elementy wystawy odnajdujemy w jej innych częściach, a więc w dzia le poświęconym architekturze Śląska i Stalinogrodu, w dziale Gdańska, Szczecina i Pomorza, Łodzi i Białegostoku, Krakowa z Podhalem. Projektanci nie odrywają się jednak od istotnych potrzeb terenu i nie zapomi nają o indywidualnych rysach poszczególnych regionów. 1 tak, w dziale dotyczącym Łodzi i Białegostoku na pierwszy plan wysuwa się rozbudowa robotniczych osiedli mieszkaniowych i usuwanie zaniedbań na odcinku bytowym. Prace wystawione w Sali Gdańska, Szczecina i Pomorza zajmują się zagadnieniami odbudowy i rozbu dowy ośrodków portowych, zaś w części krakowskiej m.in. zespoleniem nowocze snego osiedla Nowej Huty z historyczną szatą Krakowa. 154
Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) Poważna część projektów dotyczy budownictwa przemysłowego. Duże i prze stronne, pełne słońca sale zakładów produkcyjnych są zaprzeczeniem typowo kapi talistycznych fabryk, odrażających brudem i ponurym, mrocznym wyglądem. Dobrze się stało, że na wystawie znalazło się szereg pozycji zabytkowych w ar chitekturze polskiej. Jednak rozmieszczono je nierównomiernie, przy pewnej prze wadze obiektów z Wybrzeża i Dolnego Śląska, a niedostatkiem w innych działach. Część parterową „Zachęty” zajmuje pracownia młodzieżowa. Zgrupowano tu najlepsze prace dyplomowe młodych architektów. Zwraca uwagę bogata skala te matyczna. Są tu projekty z zakresu budownictwa wielkomiejskiego, przemysłowego i mieszkaniowego, jak również filigranowe domki wiejskie w letnich miejscowo ściach wypoczynkowych. Marek Sadzewicz, Architektura wielką sztuką społeczną, „Stolica” 1953, nr 10, s. 8-9 „Architektura polska powinna odrodzić się jako wielka społeczna sztuka. Powinna ona, odzwierciedlając ideowe bogactwo epoki budowy socjalizmu, otrzymać formy narodowe, bliskie i zrozumiałe ludowi.” (Z rezolucji Krajowej Partyjnej Narady Architektów, odbytej w dniach 20 i 21 czerwca 1949 r. w Warszawie). Kiedy wchodzimy na pierwsze piętro Zachęty, na wstępie znajdujemy się w sali honorowej Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Głównym motywem skupiającym uwagę w tej sali jest kontur Pałacu Kultury i Nauki. Sąsiadują z nim inne obiekty war szawskie, mogące służyć za ilustrację współpracy ideologicznej architektury pol skiej z radziecką. Słuszne było
umieszczenie tego zespołu prac na wstępie, bowiem współpraca z architekturą radziecką odegrała w kształtowaniu się nowej polskiej myśli architektonicznej rolę decydującą. Całe pierwsze piętro obejmują sale regionalne działów współczesnego i hi storycznego. Układ taki wynika z ogólnej koncepcji wystawy, będącej przeglądem dorobku poszczególnych środowisk architektonicznych na tle rozwoju historycz nego. Stąd też eksponaty historyczne nie zostały wydzielone osobno; znajdują się one obok prac współczesnych, w salach poszczególnych regionów i mają zadanie obrazowania rozwoju historycznego postępowej koncepcji architektonicznej i cech charakterystycznych dla tych regionów. Dlatego też nie chodziło tutaj o pokazanie najwybitniejszych obiektów historycznych, a tylko takich, które specjalnie charak teryzują dany teren, jak np. klasycyzm i barok — Warszawę; poza tym zaś takich obiektów, które na tle epoki można uznać za postępowe. Z klatki schodowej na lewo znajduje się sala Krakowa i Małopolski oraz Po znania i Wielkopolski. W amfiladzie trzech sal od pl. Małachowskiego znajdujemy 155
ARCHITEKTURA POLSKIEGO SOCREALIZMU W ZACHĘCIE dwie sale, poświęcone największym ośrodkom robotniczym. Mieszczą się tu Kato wice i Wrocław, cały zresztą Śląsk oraz Łódź, Białystok i związany z Białymstokiem region podlaski. Sala pomorska z Gdańskiem i Szczecinem — w środku amfilady — przedstawia współczesną i historyczną architekturę nadmorską. Największa sala Zachęty, tzw. grunwaldzka, obrazuje odbudowę i budowę Warszawy wraz z całym regionem mazowieckim. Eksponaty w poszczególnych sa lach rozmieszczone są tematycznie, według zagadnień: mieszkalnictwa, przemysłu, użyteczności publicznej, architektury wsi i historii. Sala działu młodzieżowego znajduje się na parterze. Zawiera ona prace stu denckie wszystkich polskich wyższych uczelni architektonicznych, wybrane spo śród prac dyplomowych i semestralnych. Ma ona ilustrować metodę kształcenia nowych kadr architektonicznych, wyrastających już w tych warunkach, jakie kształ tują oblicze współczesnej architektury polskiej. Dział współczesny opracował inż. arch. Marcin Weinfeld, przy współpracy Zenona Buczkowskiego; dział historyczny — prof. Jan Zachwatowicz przy współ pracy z Zofią Chojnacką; dział młodzieżowy — inż. Zbigniew Karpiński. Projekty wystawy wykonały zespoły Kazimierza Muszyńskiego, Romana Dutkiewicza i Mie czysława Pipreka oraz Mikołaja Kokozowa, Tadeusza Iskierki i Jana Wasilewskie go. Komisarzem wystawy z ramienia Stowarzyszenia Architektów Polskich jest inż. arch. Bohdan Garliński. „Plan Sześcioletni, jako Plan budowy fundamentów socjalizmu w Polsce, postawił nowe, ogromne zadania w dziedzinie budownictwa i
stworzył przesłanki niezna nego dotychczas w historii naszej kultury rozkwitu architektury. Architekci polscy, których talenty i ambicje w Polsce przedwrześniowej były kierowane na manowce, stanęli wobec ogromnych, twórczych zadań”. Te słowa rezolucji Krajowej Partyjnej Narady Architektów w sposób lapidarny charakteryzują materiał wystawy. Charak teryzują wielkość, gigantyzm zadań, koncepcji i założeń, z którymi potyka się myśl polskiego architekta. Miarą ich wielkości jest i to również, że myśl architektoniczna naszego okresu musi stworzyć styl własnej epoki, styl realizmu socjalistycznego wy rosłego w warunkach polskich. Różnorodność i wieloplanowość zadań ilustrują eksponaty projektów oraz założeń zrealizowanych bądź realizowanych, od pierwszych dni odzyskania niepod ległości do dnia dzisiejszego. Ich tematem jest nie tylko odbudowa kraju straszliwie zniszczonego, ale również budowa jego życia na całkiem nowych podstawach. Czy i o ile olbrzymie, przerastające zwykłą miarę ludzką zadania zostały przez architektów polskich spełnione? Nie zamierzamy w tej chwili odpowiadać na to pytanie. Nie zamierzamy również analizować poszczególnych, najwybitniejszych
Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) bodaj prac. Jedno i drugie będzie przedmiotem Krajowej Narady Architektów, która podsumuje wyniki zilustrowane na zorganizowanej przez SARP wystawie. Z rozmów o Powszechnej Wystawie Architektury, „ Stolica” 1953, nr 11, s. 5 Przechadzamy się po salach Zachęty. Wśród bogactwa form, kompozycji, koncepcji, perspektyw i planów staramy się zrozumieć i wyłuskać ich treść zasadniczą, pojąć i ocenić, czy i o ile architektura polska w ciągu ostatnich lat siedmiu znalazła swój odrębny styl, odpowiadający naszym czasom i warunkom. Na pytanie takie nie spo sób jest odpowiedzieć w pierwszym dniu wystawy. Dlatego szukamy opinii znaw ców. Zwracamy się do patrona działu współczesnego, inż. arch. Marcina Weinfelda. Stał on na czele grupy architektów, która opiniowała i eliminowała prace oraz wska zywała sposób ich ekspozycji. — Jakie były kryteria eliminacji? — pytamy. — Najważniejszym kryterium jest wartość architektoniczna dzieła. Jak tę wartość określić? W ocenie oderwaliśmy się od modnych w swoim czasie kosmopo litycznych kryteriów konstruktywizmu, formalizmu, funkcjonalizmu. Nasze kryte rium — to architektura taka, która stanowi wyraz naszych czasów, jest socjalistycz na w treści i narodowa w formie. — Jakże jednak określić w konkretnym dziele tę treść i tę formę? — To nie jest sprawa łatwa. Moim zdaniem treść socjalistyczną dojrzeć można przede wszystkim w koncepcji urbanistycznej, bo tutaj wyraża się władna wola ludu, która może z całkowitą swobodą operować wielką masą i przestrzenią, dysponuje wielkimi
realizacjami. Ocena narodowej formy? Ocena to nie łatwa i w żadnym ra zie opierać się nie może na kryteriach formalnych. O tę narodową formę walczymy, tę narodową formę dopiero staramy się realizować. W każdym razie nie będzie nią zlepek akcesorii historycznych, zapożyczonych z przeszłości. Wyraz narodowy ar chitektury — to uchwycenie umiaru, proporcji, harmonii, przebiegającej nicią przez całą drogę rozwojową naszej architektury narodowej. Weźmy np. Łazienki. Mogli byśmy je nazwać francuskimi, bądź włoskimi — formalnie rzecz biorąc. Ale w ich postaci przejawia się i klimat naszego kraju i duch naszego narodu w stopniu tak silnym, że dzieło to uznać musimy jako bezsprzecznie polskie w swojej formie. To samo można by powiedzieć o innych pomnikach naszej architektury, i wielu takich, których twórcami byli doskonale u nas zaaklimatyzowani architekci pochodzenia niepolskiego, np. Corazzi, Fontana, Schräger, Zug і inni. To byłyby kryteria generalne. Jeżeli chodzi o kryteria specjalne, to pierwszą sprawą było ocenić: czy dzieło posiada wartość plastyczną. Żadne bowiem kryteria treściowe i formalne nie zdadzą się na nic, o ile kompozycja nie posiada tego, co na zwalibyśmy „blaskiem architektonicznym”. A mówiąc po prostu: czy budynek jest 157
ARCHITEKTURA POLSKIEGO SOCREALIZMU W ZACHĘCIE dobry czy zły. Następne stadium eliminacji polegało na ocenie postępowości dzie ła, jego wartości kompozycyjnej, urbanistycznej, architektonicznej, zgodności formy z treścią. Dosłowne jednak przykładanie kryterium czy architektura jest narodowa, czy jest socjalistyczna ֊ jeszcze nie było możliwe, bo sformułowania plastycznego tej treści i formy dopiero szukamy, jesteśmy na pewnym dopiero etapie ich krystalizacji. — Czy jednak w dotychczasowym dorobku architektury polskiej, który oglą damy na wystawie, zarysowuje się już nowy styl socjalistyczny i narodowy? — Tak. Przynajmniej na tym etapie, na którym się znajdujemy, realizm socja listyczny w architekturze nie jest faktem o formie stałej i ulega stałemu postępowi zgodnie z prawami dialektyki. W tym pojęciu architektura polska wkroczyła wyraź nie na drogi rozwojowe realizmu socjalistycznego, zrywając z prądami kosmopo litycznymi. Co tkwiło jeszcze uporczywie w kosmopolitycznym konstruktywizmie i formalizmie — zostało eliminowane. Takich prac jednak prawie że nie mieliśmy. Architekci nasi wyraźnie wyłamali się z zaczarowanego koła konstruktywizmu i przeszli do bardziej naturalnego kształtowania plastycznego. — Do jakich tradycji narodowych nawiązujemy przede wszystkim? — Główną bazą wyjściową stał się klasycyzm, zwłaszcza dla Warszawy, po nieważ musieliśmy odrzucić cały okres eklektyzmu i kosmopolityzmu wieku XIX i międzywojennego dwudziestolecia. Dlatego wystawa nosi wyraźne znamiona uklasycznienia. Staramy się jednak nawiązać wprost do form klasycznych, form doskonałych,
ukształtowanych w ciągu setek lat. Opierając się na nich szukamy postępu, dążymy do modernizacji, do twórczego rozwoju, a występujemy przeciw barbaryzacji. Odrzucając eklektyczne igranie formami, staramy się uchwycić sa mego ducha architektury klasycznej, jej prostotę, jasność, naturalność, szczerość, dyscyplinę koncepcji. Nasza modernizacja, nasza postępowość musi być ostrożna i tylko stopniowa, bowiem epoka nasza nie jest jeszcze dość bogata w talenty tak skrystalizowane, żeby mogła szybko i zdecydowanie znaleźć całkiem własne i nowe oblicze. Często jeszcze popełniamy błędy i wiele ich znajdziemy na wystawie. Do czego dążymy, co stopniowo realizujemy, to harmonia wynikająca z ducha klasycz nego i naszego ducha narodowego, to powaga, a jednocześnie i pogoda, bo bez po gody i bez radości nie może istnieć postęp. Rozmowę przeprowadził M. S. Regionalizm w architekturze. Z problemów Powszechnej Wystawy Architektury. Rozmowa z patronem działu historycznego prof. ]. Zachwatowiczem, „Stolica” 1953, nr 13, s. 8-9 Już sam układ wystawy jest problemem. Rozwiązano go na podstawach regiona lizmu. Również i dział historyczny nie zajmuje odrębnego miejsca — jego ekspo naty są rozmieszczone obok eksponatów działu współczesnego w odpowiednich 158
Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) regionach. Czy taki podział jest uzasadniony? Z takim pytaniem zwróciliśmy się do patrona działu historycznego prof. Jana Zachwatowicza. — Regionalny podział wystawy — odpowiada na nasze pytanie prof. Zachwa towicz — wynika z tego, iż w rozwoju architektury polskiej dostrzegamy pewne od rębności regionalne, które powstały na tle różnic w warunkach społeczno-gospo darczych i historycznych. Architektura współczesna, nawiązując do postępowych tradycji przeszłości, kontynuuje rozwój regionalny; stąd też dzisiejsza, współczesna, socjalistyczna architektura wykazuje również tendencje do odrębności regionalnych. Wyrazem tego kierunku rozwojowego jest zestawienie na wystawie dzisiej szego dorobku architektury z zabytkami jej przeszłości w poszczególnych ośrod kach Polski. Ten sposób rozwiązania nasuwał pewne trudności, ponieważ tereny działania poszczególnych Biur Projektowych nie pokrywały się z całą dokładnością z regionami historycznymi Polski. — Czym wytłumaczyć odrębne kształtowanie się architektury w poszczegól nych połaciach kraju? — Ma tutaj wpływ odrębność warunków naturalnych; lecz bardziej jeszcze — odmienne kształtowanie się stosunków gospodarczych i politycznych. Centrum gospodarczego i politycznego życia kraju ulegało różnym przesunięciom, losy każ dego z regionów kształtowały się nieco inaczej. Okresy największego rozwoju danej dzielnicy charakteryzuje bogactwo upamiętniających je zabytków. Rozwój sił wy twórczych i postępu znajdował swój odpowiednik w rozwoju architektury, która stała się jednym
z przejawów tego postępu. Upamiętniając i zachowując przykłady najbardziej cenne, nawiązujemy do najlepszych, postępowych tradycji. — Czy mógłby pan profesor scharakteryzować ogólnie odrębności regionów? — Małopolska, poza wielkim budownictwem średniowiecza, jest domeną najwspanialszych osiągnięć architektury renesansu. Warszawę zaś charakteryzuje przede wszystkim klasycyzm, wiążący się z okresem najbujniejszego rozwoju tego ośrodka w wieku oświecenia i początkach kapitalizmu. Niezależnie od tego sto łeczność Warszawy od końca XVI wieku znalazła wyraz w wielu dziełach baroku w architekturze kościelnej i w rezydencjach magnackich. W Wielkopolsce rozwój szedł bardzo szeroką falą przez wszystkie okresy i dzisiejsza linia kontynuacji w tym regionie przebiega przez tradycje historyczne różnych okresów. Inaczej ukształtowała się sytuacja na Śląsku: gdy pragniemy tam sięgnąć do tradycji polskiej, musimy ją wydobyć z naleciałości obcych. Najcenniejsze dzieła przynosi nam średniowiecze i renesans. Wspaniały barok śląski posiada w zasadzie charakter obcy, przyniesiony przede wszystkim z Czech i Austrii. Nasza praca na Ślą sku posiada w dużej mierze charakter odkrywczy. Wydobywamy na światło dzienne piękne i ciekawe zabytki renesansu, tendencyjnie przez naukę niemiecką negliżo wane i pomijane. Wymienię tu choćby zabytki tak ciekawe, jak Brzeg, albo zamek renesansowy w Płakowicach, nie uwzględniony w dotychczasowych publikacjach. 159
ARCHITEKTURA POLSKIEGO SOCREALIZMU W ZACHĘCIE Czynnikiem kształtującym cechy regionalne były również większe lub mniejsze kon takty danego regionu z zagranicznymi ośrodkami kulturalnymi. Tak na przykład na Pomorzu występuje odrębny typ północnego renesansu o silnych wpływach holen derskich. Decyduje on w dużej mierze o obliczu dawnego Gdańska i jego regionu. — Czy te różnice historyczne można zaobserwować i we współczesnym roz woju polskiej architektury? — Już sam fakt istnienia historycznego otoczenia architektonicznego wpływa zapładniająco na myśl współczesnego architekta, pracującego w danym środowi sku. Architekt — nawet bezwiednie — ulega sugestii widzianych codziennie form, co może znaleźć wyraz w jego nowych kompozycjach. To twórcze nawiązywanie do przeszłości należy pogłębić przez studiowanie regionalnej architektury przeszłości. Na bazie głębokiego, gruntownego poznania najbardziej wartościowych dokumen tów przeszłości może powstać dobra architektura współczesna, która będzie kon tynuowała najlepsze, postępowe tradycje, wzbogacając je własnym, kształtowanym przez obecne warunki dorobkiem. Rozmowę przeprowadził M. S. Mar, O architekturę godną naszej epoki, „Kurier Codzienny” 1953, nr 93, s. 5 W szeregu poprzednich numerów podawaliśmy przebieg i rezolucje 1 Krajowej Na rady Architektów, która odbyła się w Warszawie w dniach 12-15 bm. W naradzie tej wzięło udział około 340 najbardziej wybitnych i aktywnych architektów z całego kra ju oraz delegacje architektów Związku Radzieckiego i krajów demokracji ludowej w charakterze gości. Udział w naradzie czołowych
przedstawicieli Partii i Rządu spo tkanie jej przedstawicieli z Prezesem Rady Ministrów Bolesławem Bierutem podkre ślają wagę, jaką przywiązuje się u nas do sprawy właściwego rozwoju architektury. Nowa architektura to wyraz nowej epoki. Nowa architektura — to nowe obli cze kraju, nowa postać jego kultury. Dlatego tak ważną, tak decydującą jest sprawa, jaką ma być ta nowa architektura i jakimi mają być jej dzieła. Materiałem konkretnym, na którym oparły się obrady, była Powszechna Wysta wa Architektury w salonach Zachęty, cały zresztą dorobek realizacyjny i projektowy od pierwszych dni odzyskania niepodległości aż do dzisiaj. Założeniem generalnym było to, iż architektura jako plastyka musi wypowiedzieć idee wyzwolenia i wszech stronnego rozwoju narodu i człowieka, musi dotrzeć do mas ludowych, przemówić do nich siłą obrazu artystycznego, wzmóc ich radość życia i tworzenia. Form arty stycznych, które by to wyraziły, nie można czerpać z próżni. Trzeba je tworzyć drogą przetwarzania i wykorzystywania form dawnych. Nowe życie, jak nigdy przedtem wy maga twórczości, a twórczość — ciągłości w stosunku do postępu architektury w epo kach ubiegłych. 160
Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) Zwyrodniałe mody Z tych też względów kosmopolityczny konstruktywizm (podporządkowanie form i tre ści budowy zasadom geometrycznej konstrukcji) święcący dzisiaj tryumfy w rozkłada jącej się cywilizacji krajów zachodnich uznano za jedno z głównych niebezpieczeństw wciąż jeszcze nieprzezwyciężonych w rozwoju naszej architektury współczesnej. „Konstruktywizm nie jest stylem — powiedział w swym kapitalnym przemó wieniu pierwszy architekt Moskwy A. W. Własow — to tylko moda. Moda, która przeminie wcześniej czy później, ale przecież pozostawi po sobie szpetne ślady. Po dobnie przeminęła dekadencka wiedeńska secesja, zostawiając jednak po sobie antynarodowe, nie mające żadnego znaczenia dla sztuki, rozsiane po wielu miastach Europy twory”. Drugim podstawowym błędem, jaki należy przezwyciężyć, błędem bardziej urbanistyki niż architektury jest reformistyczny dezurbanizm. Jego podłożem jest przekonanie, iż złe warunki życia człowieka pracy wynikają z wadliwych rozwiązań urbanistycznych, nie zaś z samej istoty ustroju kapitalistycznego i że wraz z reformą budownictwa miejskiego dadzą się usunąć. Dezurbanizm pragnie stworzyć jakieś idealne „miasto-maszynę”, pragnie rozczłonkować jednolity organizm miejski na od dzielone od siebie pseudonaturalne „miasta-ogrody”, pragnie jednym słowem uciec od miasta, będącego w myśl nauki Lenina najlepszą postacią osiedla ludzkiego. Re alizm socjalistyczny wprowadza miasto jednolite w swojej kompozycji i różnorodne we fragmentach, miasto, które zachowuje pomniki przeszłości,
zapewniając jedno cześnie możliwości rozwojowe dla przyszłości, miasto zapewniające równie dobre, zdrowe i kulturalne warunki życiowe dla wszystkich mieszkańców. Architektura związana z teraźniejszością Formą zewnętrzną, artystyczną realizmu socjalistycznego w architekturze jest wy raz architektoniczny zawierający w sobie przetworzone elementy wielkich stylów przeszłości i czasów nowych, składające się razem na obraz ideologiczny naszych czasów i dążeń. Dlatego też nie mniej ważne jest przezwyciężenie przeciwieństwa kon struktywizmu w architekturze, jakim jest eklektyzm. Polega on na gromadzeniu i bezdusznym łączeniu różnych elementów architektury przeszłości, mających się złożyć na jakąś rzekomo nową całość. Tymczasem nie wystarczy przylepić do bez dusznej konstruktywistycznej budowli różnych ozdób i detali mających ją upięk szyć i uczłowieczyć. Jeżeli czerpiemy z wzorów klasycznych, z wzorów antyku, renesansu, gotyku, to winniśmy dogłębnie rozumieć ich humanistyczną treść, uchwycić istotę myśli kształtującej, znaleźć własny wyraz dla tych treści społecz nych, jakie kształtują nasze czasy. 161
ARCHITEKTURA POLSKIEGO SOCREALIZMU W ZACHĘCIE „Człowiek jako element przyrodniczy nosi w sobie rozpoznanie proporcji pięk na. Wykrywanie praw rządzących tym pięknem jest zadaniem nauki architektury” — powiedział prof. Zachwatowicz, określając cele zespołu architektonicznego w Pol skiej Akademii Nauk. „Odwaga koncepcji, zdolność wyrzeczenia się własnych pomysłów i koncepcji w imię obrazu architektury prawdziwie związanej z teraźniejszością i przyszłością społeczną” — cechować winny architekta według słów prof. Pniewskiego. Przezwyciężanie dawnych nawyków Dotychczasowy rozwój wskazuje na to, iż architekci wkraczają stopniowo na drogę realizmu socjalistycznego, jednakże wciąż jeszcze natrafiają na wiele przeszkód wy nikających przede wszystkim z ich własnych nawyków myślowych. Błędy te w spo sób lapidarny i bezpośredni wytknął A. W. Własow. Dał on wyraz uznania archi tektów radzieckich dla rozmachu i osiągnięć budownictwa polskiego. Wskazał na szereg osiągnięć pozytywnych, jak np. rozwiązanie przestrzenne Placu Konstytucji. Stwierdził jednak, że daleko jeszcze do mistrzostwa, jakie osiągnęli budowniczowie Polski czasów gotyku, renesansu i baroku. Cała przepaść leży między karykaturalnymi wręcz rzeźbami na MDM a głębo ko humanistycznymi i mistrzowsko oddanymi postaciami ludzkimi na ołtarzu Wita Stwosza. Projektanci Nowej Huty wiele mogliby się nauczyć od budowniczych Kra kowa, którego strzeliste wieże w sposób wspaniały i plastyczny oddają ideę swojej epoki. Wiele jeszcze brakuje do pełnego wyrazu epoki w projektach miast budowa nych od podstaw na nowo, miast takich jak
Nowa Huta. Jednym z elementów konkretnych będzie utworzenie Komitetu dla Spraw Architektury, którego powstanie zostało ogłoszone podczas narady. Zadaniem komitetu będzie współdziałanie ze wszystkimi ośrodkami twórczymi, nauczania i nauki architektonicznej w kierunku wytwarzania właściwych form urbanistyki i architektury. Jednym z momentów doniosłych było postanowienie wprowadzenia pogłę bionej i powszechnej pracy ideologicznej w nauce marksizmu-leninizmu, obej mującej wszystkich architektów. Sztuka architektoniczna nie jest bowiem czymś oderwanym. Wiąże się ona z całokształtem światopoglądu człowieka. Kluczem do rozwiązania zagadnień architektury współczesnej stanie się wiedza obejmująca ca łokształt praw rozwoju społeczeństwa i jego kultury. Te momenty pozwalają mnie mać, iż Pierwsza Krajowa Narada Architektów stanie się ważnym etapem w rozwo ju myśli architektonicznej, która przecież kształtuje oprawę naszego życia, oblicze naszych miast i osiedli.
Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) Odpowiadamy na pytania w sprawie Powszechnej Wystawy Architektury, „Stolica” 1953, nr 21, s. 10 Chociaż „Stolica” poświęcała wiele miejsca omawianiu wystawy prac konkursowych na rozwiązanie Centralnego Placu Warszawy i związanego z nim obszaru Śródmie ścia, Pierwszej Powszechnej Wystawy Architektury Polski Ludowej i Krajowej Nara dy Architektów — nadal jeszcze otrzymujemy listy czytelników (zwłaszcza z terenu), dotyczące tych imprez. Nadchodzą zapytania, gdzie obecnie znajdują się eksponaty wystawowe, jak będzie wyglądała, w związku z wystawionymi projektami, realizacja poszczególnych obiektów, bądź obszarów miasta etc. Ciekawości tej nie możemy, niestety, w pełni zaspokoić. Przedwczesna jest zwłaszcza niecierpliwość czytelników domagających się odpowiedzi w sprawie roz wiązań Śródmieścia. Projekty wyróżnione w konkursie przekazano bowiem obecnie specjalnej nowo utworzonej pracowni „Miasto-projekt Centrum”, która na ich pod stawie opracowuje ostateczne plany zabudowy śródmiejskiej. Część eksponatów wróciła do innych poszczególnych pracowni projektowych. Inne, stanowiące wła sność organizatorów wystaw — NROW i SARP-u — znajdują się w ich archiwach. Z dodatkowych komentarzy o Wystawie i Naradzie możemy jeszcze podać garść szczegółów. Otóż zamkniętą w pełni powodzenia (dn. 27. IV) Powszechną Wystawę Architektury odwiedziło ponad 50 tys. zwiedzających, w tym no wycieczek (oko ło 4 tys. uczestników), które zarejestrowały się oficjalnie i prosiły o przewodnictwo. Ankiety o Wystawie, składane bezpośrednio w
gmachu „Zachęty” bądź przesyłane do redakcji „Życia Warszawy”, wykazały ogromny wzrost umiejętności opiniowania i oceny rozwiązań architektonicznych przez ogół naszego społeczeństwa. Wśród 300 ankiet znalazło się wiele wypowiedzi wnikliwych i trafnych, a tym ciekawszych, że autorami ich byli (jak często sami się określali) — „laicy w branży architektonicznej”. Przygotowania do Wystawy trwały prawie dwa lata, toteż zgromadzono na pokazie 180 fotografii, 1138 plansz i 20 modeli. Większość eksponatów będzie po wtórnie wykorzystana w projektowanych na okres jesienny regionalnych pokazach architektury, których miejscem staną się takie ośrodki, jak Łódź, Wybrzeże, Kraków ew. Stalinogród i Poznań lub Wrocław. Jak coraz bardziej popularnymi i pożądanymi stają się dzieła z zakresu urba nistyki i architektury, świadczy najlepiej żywe zainteresowanie zwiedzających „Po wszechną Wystawę” gablotami wydawniczymi. Głośno i często ubolewano, że dzieł tych nie można na miejscu kupić. Ten głód książki zaspokojono przede wszystkim wśród ludzi najbardziej jej potrzebujących. Organizatorzy Krajowej Narady, współ działając z Klubem Międzynarodowej Książki i Prasy, zdołali zgromadzić ponad 500 pozycji różnorodnych wydawnictw krajowych i zagranicznych. Już w pierwszym dniu uczestnicy narady przypuścili do stoiska istny szturm. Dzienny obrót stoiska wyniósł 30 tys. zł.
Indeks osób Nie obejmuje przypisów i rekonstrukcji wystaw Bierut Bolesław 4,7, 8,37, Malenkow Gieorgij 77 Urbanowicz Bohdan 21 Malicki Zasław 85 Wasilewski Jerzy 41 Bogusławski Jan 67 Marconi Henryk 66 Weinfeld Marcin 21,30,40, 85 Buczkowski Zenon 15,40 Marczewski Kazimierz 45 Wierzbicki Eugeniusz 70 Chojnacka Zofia 40 Markowska Anna 8 Włodarczyk Wojciech 7 Dutkiewicz Roman 41 Mączeński Zdzisław 83, 85 Zachwatowicz Jan 40, 65, 70, Garliński Bohdan 5,14, 40, 41, Melchinkiewicz Tadeusz 22,30 49? 57. 61 73,87 Minorski Jan 14,15 Zieliński Tadeusz 83 Goldzamt Edmund 14 Mokrzyński Jerzy 70 Żakowski Juliusz 8,21,41 Gomułka Władysław 87 Muszyński Kazimierz 41 Heurich Jan młodszy 67 Noakowski Stanisław 67 Hryniewiecki Jerzy 6, ւ6, շւ, Perret Auguste 32 49? 66. 73 շշ, 28 Ihnatowicz Zbigniew 32 Piotrowski Roman 7, 8, 30, 32, 37, 60 Iskierka Tadeusz 41 Piprek Mieczysław 41 Jaszuński Józef 15 Pniewski Bohdan 28, 62, 67 Juchnowicz Stanisław 83 Rembiszewski Wacław 67, 70 Kaczorowski Michał 22, 28 Romański Jerzy 32 Kalinowski Wojciech 40 Sigalin Józef 30, 61 Karpiński Zbigniew 40 Sokorski Włodzimierz 41 Kłyszewski Wacław 70 Stalin Józef 5, 45,49, 81 Knothe Jan 37 Staniszkis Jerzy 41 Kokozow Mikołaj 41 Stępiński Zygmunt 67,85 Kolendo Stanisław 32 Szymborski Roman 45 Koszczyc-Witkiewicz Jan 30 Szyszko-Bohusz Adolf 67 Kotarbiński Adam 83 Tłoczek Ignacy 15 Lanci Franciszek Maria 66 Tworkowski Stefan 15 Lenin Włodzimierz 49, 56 Tylbor Ludwik 22, 28 Leykam Marek 32,70 Tyrmand Leopold 4, 21 Łowiński Józef 30 Uniejewski Andrzej 85
|
any_adam_object | 1 |
author | Czapelski, Marek |
author_GND | (DE-588)1151835714 |
author_facet | Czapelski, Marek |
author_role | aut |
author_sort | Czapelski, Marek |
author_variant | m c mc |
building | Verbundindex |
bvnumber | BV043715978 |
classification_rvk | LO 74140 |
ctrlnum | (OCoLC)957731924 (DE-599)BSZ473709597 |
discipline | Kunstgeschichte |
era | Geschichte 1900-2000 Geschichte 1951-1953 gnd |
era_facet | Geschichte 1900-2000 Geschichte 1951-1953 |
format | Book |
fullrecord | <?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?><collection xmlns="http://www.loc.gov/MARC21/slim"><record><leader>02905nam a22005892c 4500</leader><controlfield tag="001">BV043715978</controlfield><controlfield tag="003">DE-604</controlfield><controlfield tag="005">20240117 </controlfield><controlfield tag="007">t|</controlfield><controlfield tag="008">160811s2016 xx a||| |||| 00||| pol d</controlfield><datafield tag="020" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">9788364714313</subfield><subfield code="9">978-83-64714-31-3</subfield></datafield><datafield tag="020" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">8364714317</subfield><subfield code="9">83-64714-31-7</subfield></datafield><datafield tag="035" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">(OCoLC)957731924</subfield></datafield><datafield tag="035" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">(DE-599)BSZ473709597</subfield></datafield><datafield tag="040" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">DE-604</subfield><subfield code="b">ger</subfield><subfield code="e">rda</subfield></datafield><datafield tag="041" ind1="0" ind2=" "><subfield code="a">pol</subfield></datafield><datafield tag="049" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">DE-255</subfield><subfield code="a">DE-12</subfield><subfield code="a">DE-Re13</subfield><subfield code="a">DE-11</subfield></datafield><datafield tag="084" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">LO 74140</subfield><subfield code="0">(DE-625)104272:</subfield><subfield code="2">rvk</subfield></datafield><datafield tag="084" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">2.2</subfield><subfield code="2">KUBA2</subfield></datafield><datafield tag="245" ind1="1" ind2="0"><subfield code="a">Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie</subfield><subfield code="b">Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953)</subfield></datafield><datafield tag="264" ind1=" " ind2="1"><subfield code="a">Warszawa</subfield><subfield code="b">Zachęta</subfield><subfield code="c">2016</subfield></datafield><datafield tag="300" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">165 Seiten</subfield><subfield code="b">Illustrationen</subfield><subfield code="c">24 cm</subfield></datafield><datafield tag="336" ind1=" " ind2=" "><subfield code="b">txt</subfield><subfield code="2">rdacontent</subfield></datafield><datafield tag="336" ind1=" " ind2=" "><subfield code="b">sti</subfield><subfield code="2">rdacontent</subfield></datafield><datafield tag="337" ind1=" " ind2=" "><subfield code="b">n</subfield><subfield code="2">rdamedia</subfield></datafield><datafield tag="338" ind1=" " ind2=" "><subfield code="b">nc</subfield><subfield code="2">rdacarrier</subfield></datafield><datafield tag="490" ind1="0" ind2=" "><subfield code="a">Archiwum Zachęty</subfield></datafield><datafield tag="648" ind1=" " ind2="4"><subfield code="a">Geschichte 1900-2000</subfield></datafield><datafield tag="648" ind1=" " ind2="7"><subfield code="a">Geschichte 1951-1953</subfield><subfield code="2">gnd</subfield><subfield code="9">rswk-swf</subfield></datafield><datafield tag="650" ind1=" " ind2="4"><subfield code="a">Architektur</subfield></datafield><datafield tag="650" ind1=" " ind2="4"><subfield code="a">Architektura / wystawy / 1945-1970 / Polska</subfield></datafield><datafield tag="650" ind1="0" ind2="7"><subfield code="a">Sozialistischer Realismus</subfield><subfield code="0">(DE-588)4055848-4</subfield><subfield code="2">gnd</subfield><subfield code="9">rswk-swf</subfield></datafield><datafield tag="650" ind1="0" ind2="7"><subfield code="a">Architektur</subfield><subfield code="0">(DE-588)4002851-3</subfield><subfield code="2">gnd</subfield><subfield code="9">rswk-swf</subfield></datafield><datafield tag="651" ind1=" " ind2="4"><subfield code="a">Polen</subfield></datafield><datafield tag="651" ind1=" " ind2="7"><subfield code="a">Polen</subfield><subfield code="0">(DE-588)4046496-9</subfield><subfield code="2">gnd</subfield><subfield code="9">rswk-swf</subfield></datafield><datafield tag="653" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">Zacheta Narodowa Galeria Sztuki / Exhibitions</subfield></datafield><datafield tag="653" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">Architecture / Poland / 20th century / Exhibitions</subfield></datafield><datafield tag="653" ind1=" " ind2=" "><subfield code="a">Socialist realism in art / Poland</subfield></datafield><datafield tag="655" ind1=" " ind2="7"><subfield code="0">(DE-588)4135467-9</subfield><subfield code="a">Ausstellungskatalog</subfield><subfield code="2">gnd-content</subfield></datafield><datafield tag="689" ind1="0" ind2="0"><subfield code="a">Polen</subfield><subfield code="0">(DE-588)4046496-9</subfield><subfield code="D">g</subfield></datafield><datafield tag="689" ind1="0" ind2="1"><subfield code="a">Architektur</subfield><subfield code="0">(DE-588)4002851-3</subfield><subfield code="D">s</subfield></datafield><datafield tag="689" ind1="0" ind2="2"><subfield code="a">Sozialistischer Realismus</subfield><subfield code="0">(DE-588)4055848-4</subfield><subfield code="D">s</subfield></datafield><datafield tag="689" ind1="0" ind2="3"><subfield code="a">Geschichte 1951-1953</subfield><subfield code="A">z</subfield></datafield><datafield tag="689" ind1="0" ind2=" "><subfield code="5">DE-604</subfield></datafield><datafield tag="700" ind1="1" ind2=" "><subfield code="a">Czapelski, Marek</subfield><subfield code="0">(DE-588)1151835714</subfield><subfield code="4">aut</subfield></datafield><datafield tag="710" ind1="2" ind2=" "><subfield code="a">Galeria Zachęta</subfield><subfield code="e">Sonstige</subfield><subfield code="0">(DE-588)2119731-3</subfield><subfield code="4">oth</subfield></datafield><datafield tag="856" ind1="4" ind2="2"><subfield code="m">Digitalisierung BSB München 25 - ADAM Catalogue Enrichment</subfield><subfield code="q">application/pdf</subfield><subfield code="u">http://bvbr.bib-bvb.de:8991/F?func=service&doc_library=BVB01&local_base=BVB01&doc_number=029128145&sequence=000001&line_number=0001&func_code=DB_RECORDS&service_type=MEDIA</subfield><subfield code="3">Inhaltsverzeichnis</subfield></datafield><datafield tag="856" ind1="4" ind2="2"><subfield code="m">Digitalisierung BSB München 25 - ADAM Catalogue Enrichment</subfield><subfield code="q">application/pdf</subfield><subfield code="u">http://bvbr.bib-bvb.de:8991/F?func=service&doc_library=BVB01&local_base=BVB01&doc_number=029128145&sequence=000003&line_number=0002&func_code=DB_RECORDS&service_type=MEDIA</subfield><subfield code="3">Literaturverzeichnis</subfield></datafield><datafield tag="856" ind1="4" ind2="2"><subfield code="m">Digitalisierung BSB München 25 - ADAM Catalogue Enrichment</subfield><subfield code="q">application/pdf</subfield><subfield code="u">http://bvbr.bib-bvb.de:8991/F?func=service&doc_library=BVB01&local_base=BVB01&doc_number=029128145&sequence=000005&line_number=0003&func_code=DB_RECORDS&service_type=MEDIA</subfield><subfield code="3">Register // Personenregister</subfield></datafield><datafield tag="940" ind1="1" ind2=" "><subfield code="n">oe</subfield></datafield><datafield tag="942" ind1="1" ind2="1"><subfield code="c">709</subfield><subfield code="e">22/bsb</subfield><subfield code="f">09045</subfield><subfield code="g">438</subfield></datafield><datafield tag="943" ind1="1" ind2=" "><subfield code="a">oai:aleph.bib-bvb.de:BVB01-029128145</subfield></datafield></record></collection> |
genre | (DE-588)4135467-9 Ausstellungskatalog gnd-content |
genre_facet | Ausstellungskatalog |
geographic | Polen Polen (DE-588)4046496-9 gnd |
geographic_facet | Polen |
id | DE-604.BV043715978 |
illustrated | Illustrated |
indexdate | 2024-12-24T05:13:19Z |
institution | BVB |
institution_GND | (DE-588)2119731-3 |
isbn | 9788364714313 8364714317 |
language | Polish |
oai_aleph_id | oai:aleph.bib-bvb.de:BVB01-029128145 |
oclc_num | 957731924 |
open_access_boolean | |
owner | DE-255 DE-12 DE-Re13 DE-BY-UBR DE-11 |
owner_facet | DE-255 DE-12 DE-Re13 DE-BY-UBR DE-11 |
physical | 165 Seiten Illustrationen 24 cm |
publishDate | 2016 |
publishDateSearch | 2016 |
publishDateSort | 2016 |
publisher | Zachęta |
record_format | marc |
series2 | Archiwum Zachęty |
spellingShingle | Czapelski, Marek Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) Architektur Architektura / wystawy / 1945-1970 / Polska Sozialistischer Realismus (DE-588)4055848-4 gnd Architektur (DE-588)4002851-3 gnd |
subject_GND | (DE-588)4055848-4 (DE-588)4002851-3 (DE-588)4046496-9 (DE-588)4135467-9 |
title | Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) |
title_auth | Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) |
title_exact_search | Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) |
title_full | Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) |
title_fullStr | Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) |
title_full_unstemmed | Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) |
title_short | Architektura polskiego socrealizmu w Zachęcie |
title_sort | architektura polskiego socrealizmu w zachecie pierwszy ogolnopolski pokaz projektow architektury 1951 i pierwsza powszechna wystawa architektury polski ludowej 1953 |
title_sub | Pierwszy Ogólnopolski Pokaz Projektów Architektury (1951) i Pierwsza Powszechna Wystawa Architektury Polski Ludowej (1953) |
topic | Architektur Architektura / wystawy / 1945-1970 / Polska Sozialistischer Realismus (DE-588)4055848-4 gnd Architektur (DE-588)4002851-3 gnd |
topic_facet | Architektur Architektura / wystawy / 1945-1970 / Polska Sozialistischer Realismus Polen Ausstellungskatalog |
url | http://bvbr.bib-bvb.de:8991/F?func=service&doc_library=BVB01&local_base=BVB01&doc_number=029128145&sequence=000001&line_number=0001&func_code=DB_RECORDS&service_type=MEDIA http://bvbr.bib-bvb.de:8991/F?func=service&doc_library=BVB01&local_base=BVB01&doc_number=029128145&sequence=000003&line_number=0002&func_code=DB_RECORDS&service_type=MEDIA http://bvbr.bib-bvb.de:8991/F?func=service&doc_library=BVB01&local_base=BVB01&doc_number=029128145&sequence=000005&line_number=0003&func_code=DB_RECORDS&service_type=MEDIA |
work_keys_str_mv | AT czapelskimarek architekturapolskiegosocrealizmuwzacheciepierwszyogolnopolskipokazprojektowarchitektury1951ipierwszapowszechnawystawaarchitekturypolskiludowej1953 AT galeriazacheta architekturapolskiegosocrealizmuwzacheciepierwszyogolnopolskipokazprojektowarchitektury1951ipierwszapowszechnawystawaarchitekturypolskiludowej1953 |